Bez urazy, lipiec nie jest miesiącem byle jakim, jakby mogło wynikać z określenia „lipny”, lecz takim, w którym kwitną lipy. Z tego głównie faktu wywodzi się jego polska nazwa, choć tak naprawdę lipy kwitną już w czerwcu. Ale to szczegół, który niczego przecież zmienić nie może. Na lipiec czekają nie tylko amatorzy truskawek, porzeczek, malin, agrestu czy czereśni, ale także przede wszystkim młodzież szkolna, bowiem jest to pierwszy pełny miesiąc wakacji. W sadach zwykle o tej porze roku w ruch idzie aparatura spryskująca drzewa przeciwko wielu szkodnikom i chorobom, a w szczególności przędziorkowi, mszycy i brunatnej zgniliźnie.
|