strona 3 z 4
Różnorodność roślin na działce
Mówiąc o różnorodności roślin na działce myślimy nie tylko o tych gatunkach, które posadziliśmy po to, by cieszyły nasz wzrok barwą i kształtem, ale także o tych, których „nikt nie siał ani nie sadził”, a które dostarczając wprawdzie mniej doznań estetycznych mają także do spełnienia ważną rolę Pamiętajmy: nie ma mniej lub bardziej ważnych roślin. Każda spełnia jakąś określoną rolę, przyczyniając się do wzbo¬gacenia środowiska, w którym rosną rośliny uprawne. Jest rzeczą naturalną, że na grządce, na której po¬sialiśmy warzywa czy rośliny ozdobne obok nich wyrastają rośliny dziko rosnące - nazywane przez nas chwastami. Ale w końcu trudno się temu dziwić skoro w glebie, pod powierzchnią 1 m2 znajdują się na różnej głębokości dziesiątki tysięcy nasion, czekających tylko na odpowiednie warunki do skiełkowania.
Oczywiście ich obecność wśród uprawianych przez nas roślin nie jest pożądana, zwłaszcza w początkowym okresie wzrostu warzyw czy roślin ozdobnych, kiedy to może dojść do ostrej konkurencji o pokarm, światło i wodę, co w późniejszym okresie może ujemnie wpłynąć na rozwój i plonowanie. I takich roślin powinniśmy się pozbyć w początkowym okresie wegetacji, stosując odchwaszczanie mechaniczne czy ręczne. W końcu działka to tak niewielki obszar, że pozbywanie się chwastów w taki właśnie sposób nie powinno sprawiać jakichkolwiek problemów. Ale rośliny dziko rosnące na działce to nie tylko chwasty.
W dużych gospodarstwach rolniczych i ogrodniczych mówi się coraz głośniej o tworzeniu tzw. infrastruk¬tury ekologicznej, mając na myśli takie miejsca, w których będą się mogły rozwijać i żerować organizmy pożyteczne. Takimi chronionymi miejscami są miedze, zadrzewienia i zakrzewienia śródpolne, pobocza dróg czy nasypy kolejowe. W ogrodzie działkowym powinniśmy postępować i rozumować w podobny sposób. Nie ma co się pozbywać wszelkich roślin rosnących wzdłuż ogrodzeń, czy w mało uczęszczanych miejscach na działkach - niech sobie rosną! - przecież, z ich strony nie zagraża roślinom uprawnym żadne niebezpieczeństwo, a wręcz przeciwnie. Ich kwiatostany odwiedzane są przez trudną do policzenia liczbę owadów, wśród których dominującą grupę stanowią btonkówki - zarówno te zbierające pytek i nektar, jak i pasożytnicze, których rozwój przebiega w ciatach innych owadów.
Na kwiatach roślin dziko rosnących pojawiają się także licznie muchówki bzygowate, których rola polega na ograniczaniu liczebności mszyc, oraz rączycowate, które podobnie jak pasożytnicze btonkówki rozwijają się kosztem innych owadów. Kwiatostany tych roślin odwiedza także ztotook pospolity, składający później jaja na srebrzystych witkach w pobliżu kolonii mszyc oraz szczerklina piaskowa, która najpierw musi skorzystać z pytku i nektaru, aby później odnajdować gąsienice i po ich sparaliżowaniu umieszczać w wygrzebanych w glebie tunelach. Im więcej na dziatkach roślin zapewniających pokarm wymienionym owadom, tym większe spasożytowanie larw i gąsienic szkodników oraz mniejsza liczebność mszyc czy miodówek w ich miejscach żerowania.
Jest jeszcze inna rola, jaką spełniają rośliny dziko rosnące bytujące w sąsiedztwie uprawnych. W pewnych okresach (najczęściej wczesną wiosną) stają się swoistą „przechowalnią” -miejscem, w którym mogą przechodzić rozwój pożyteczne organizmy w okresie, kiedy na roślinach uprawnych nie ma jeszcze ich żywicieli. I tak np. najpospolitsza z muchówek bzygowatych - Episyrphus balteatus, pojawiająca się wczesną wiosną poszukując miejsca do rozwoju dla swego potomstwa, odnajduje najczęściej kolonie mszyc rozwijające się właśnie na roślinach dziko rosnących. Tak więc, to właśnie tu rozwijają się larwy bzyga, a dorosłe muchówki, które z nich powstaną, polecą tam, gdzie w maju i w czerwcu będzie nadmiar mszyc, czyli... na rośliny uprawne. Przykłady można mnożyć - złotook po przezimowaniu w siedzibach ludzkich, wylatuje na zewnątrz i poszukuje pyłku oraz nektaru na najwcześniej kwitnących roślinach, podobnie zresztą jak i pasożytnicze błonkówki.
Wskazane jest także założenie wokół ogrodu działkowego żywopłotu z drzew lub krzewów, który będzie nie tylko osłabiał siłę wiatru, ale także chronił przed kurzem i hałasem oraz stwarzał miejsca bytowania i kryjówki dla pożytecznych zwierząt.
strona 3 z 4
<<< - 1 2 3 4 - >>>
