strona 1 z 2

Szanowne Koleżanki i Koledzy! Drodzy Goście!

Zarząd w okresie sprawozdawczym pracował w składzie:

Prezes Zarządu - Mieczysław Wrzesiński
Z-ca Prezesa Zarządu - Jerzy Michniewicz
Sekretarz - Mieczysław Kosiorek
Gospodarz Ogrodu - Stanisław Glinka
Skarbnik - Teresa Jakowlew
Z-cy Gospodarza - Zdzisław Głowacki i Stanisław Świętochowski
Członkowie Zarządu - Wiesław Iżycki i Franciszek Miłoszewski

Obowiązki księgowego pełniła kol. Władysława Kosewska.

Zarząd spotkał się na posiedzeniach tylko 5 razy. Nie oznacza to, że nie było spraw i problemów do rozwiązania, wprost przeciwnie było ich bardzo dużo, więcej aniżeli wskazuje na to liczba posiedzeń. Bardzo dużo problemów rozwiązywanych było bezpośrednio na Ogrodzie, Zwoływanie posiedzeń Zarządu odbywało się wówczas, kiedy należało podjąć uchwałę lub rozstrzygnąć ważny problem.

Zarząd podjął uchwały miedzy innymi w sprawie opłat inwestycyjnych na 1990 rok, przyjął dwie rezygnacje, przydzielił dwie działki. Uchwalono wysokość opłat za nieprzepracowane społecznie godziny.

W zakresie prac inwestycyjnych wykonane zostało:

- podłączenie zbiorników hydroforowych i wykonano instalację elektryczną oraz ogrodzenie terenu hydroforni i o studni głębinowej,
- pozostało jeszcze do wykonania podsypkę z piasku i malowanie całego urządzenia,
- wykonano dalszą część dróg wewnętrznych, które nadal będą realizowane.

Niestety nie udało się zakończyć w okresie sprawozdawczym prac w przybudówce magazynowej, gdzie ma być urządzony warsztat. Nie wykonano również instalacji wodnej w budynku gospodarczym oraz zbiornika ściekowego i innych drobnych prac, ale kosztownych.

Nie udało się nam również wykonać podłączenia czterech latarni z przyczyny takiej, że nie mogliśmy załatwić kabla i lamp - po, mimo, że kol. Teofil Kufel wykonał bardzo solidnie i terminowo wszystkie latarnie, łącznie z ich zabudową.

Natomiast, jeśli chodzi o prace gospodarcze to z większych zadań wykonano niewielką ilość malowania siatki ogrodzenia zewnętrznego, i inne drobne, ale niezbędne prace pochłaniające czas działkowców.

Z przykrością należy stwierdzić, że zawarowane w Uchwale Walnego Zebrania tematy nie zostały w pełni zrealizowane.

Przyczyny tego stanu rzeczy są wielorakie, między innymi, brak chętnych do pracy, którzy wykazywaliby trochę własnej inicjatywy, oraz ciągły brak środków finansowych.

Zarząd nie miał już sumienia, namawiać do dalszej pracy tych działkowców, których limity godzin prac społecznych są znacznie przekroczone, przecież oni też chcieliby zająć się pracą na własnej działce.

Dlatego też, Walne Zebranie powinno ustalić tematy do wykonania jednocześnie wyznaczając odpowiedzialne osoby.

Szanowni Działkowcy POD „Czarny Staw”!

W okresie sprawozdawczym nie wykonało limitu prac społecznych 33-ch działkowców. Tylko dwie osoby z tej liczby wpłaciło ekwiwalent zgodnie z Uchwałą Zarządu Nr 101 z dnia 20.12.1990 roku.

Zwracam się w tym miejscu do Walnego Zebrania z propozycją zatwierdzenia w/w uchwały.

Wyjaśnić pragnę, że Zarząd musiał podjąć tę uchwałę w imię sprawiedliwości i równości, a na zwołanie Nadzwyczajnego Walnego Zebrania nie było już czasu. Nikt z wyżej podanej liczby działkowców nie zgłosił się do Zarządu przed 30 listopada, w celu rozliczenia się z nałożonych przez Walne Zebranie obowiązków.

Wojewódzki Zarząd rozliczając nas z prac społecznych, liczył nam za jedną roboczogodzinę po 3.500,- zł. Natomiast jak wszyscy doskonale pamiętamy ekwiwalent uchwalony na poprzednim Walnym Zebraniu wynosił tylko 2.000,- zł. Zarząd kierując się obroną interesów działkowców, którzy pracują na rzecz Ogrodu, wykazują przy tym wiele własnej inicjatywy i nie czekają aż ktoś zorganizuje im pracę - musiał podnieść ekwiwalent do takiej wartości, aby przynajmniej o podatek był wyższy, bo wyższy musi być, od ceny, jaką płacą ci, którzy pracują.

W tym miejscu Zarząd zwraca się do Walnego Zebrania, aby ustalono taki ekwiwalent, który by nie był bodźcem do niewykonywania prac społecznych na rzecz Ogrodu, lecz przeciwnie, musi być taki, aby opłacało się pracować.

Podsumowując wykonanie przez POD „Czarny Staw” prac społecznych należy stwierdzić, że średnio działkowcy wykonali limit w ilości 20 godz. w 1990 roku.

Wartość prac społecznych w zakresie zadań inwestycyjnych i gospodarczych wyniosła 3.699.000,- zł, co odpowiada 1.600,- rob/godzinom.

Mimo wielu zadań do wykonania, Zarząd skoncentrował się nad zakończeniem prac przy hydroforni. Po wielu przeprowadzonych rozmowach w końcu udało się znaleźć, takiego wykonawcę, który wszystkie prace hydrauliczne i elektryczne, łącznie z ogrodzeniem wykonał zgodnie z zawartą umową. Zarząd wypłacił należność ze środków zgromadzonych z wpłat za nieprzepracowane godziny w 1989 roku i opłat inwestycyjnych od nowych działkowców.

strona 1 z 2
<<<  -  1  2  -  >>>