Opuszczając na czas zimowy naszą działkę, nie zamykajmy altanki czy komórki na siedem zasuw i kłód, bo to nie odwiedzie złodzieja od nikczemnego zamiaru. Zniszczy drzwi, powybija szyby i wejdzie do środka. Szkoda będzie większa niż wtedy, gdy drzwi będą zamknięte tylko na klamkę.

Jak złodziej na działkę wejdzie, to już spenetruje każdy zakamarek. Niech już weźmie sobie tę blaszaną miskę, złamaną łopatę i laubzegę bez oprawki, lecz przynajmniej drzwi i okna zostawi nienaruszone.

Zostawiając na niedługi czas działkę na łasce niepewnego losu, sprawdźmy, czy nie ma w altance na przykład zdrowych nasion, środków ochrony roślin, preparatów odżywczych itp.

Warto je dokładnie zbadać i ewentualnie przenieść do takiego miejsca, w którym będą odpowiednie warunki do przechowania - należyta temperatura, wilgotność itd.