W lipcu, podobnie jak w innych miesiącach, na działce trwa nie tylko praca, ale i walka. Głównie ze szkodnikami i chorobami roślin. Znaczna część chorób, które występują na naszych zagonach wynika z niewłaściwej pielęgnacji i ignorancji. Zbyt często uprawiamy rośliny nie stosując prawidłowego nawożenia i zmianowania. Nie przestrzegamy zalecanych terminów siewu. Podlewamy rośliny w porze najsilniejszego nasłonecznienia i wysokiej temperatury, co kończy się albo szokiem termicznym, albo poparzeniem roślin. Nierzadko jednym i drugim. Powinniśmy sobie wytknąć brak wiedzy nie tylko z dziedziny nawadniania, ale także opryskiwania. Jakże często wodę lejemy na liście, a nie pod roślinę, a opryski wykonujemy w południe przy ostrym słońcu, co kończy się natychmiastowym wyparowaniem preparatów. Może tylko grzyby i bakterie powstają bez naszej wydatnej pomocy.
|