Działalność ogrodnicza na działce, podobnie jak na większym areale uprawnym to nieustanna walka i troska. Zabiegamy o to, by roślinom zapewnić jak najlepsze warunki rozwoju, starannie przekopujemy zagony, spulchniamy glebę, grabimy, usuwamy chwasty, siejemy doborowe nasiona i… musimy walczyć z różnorodnymi zagrożeniami - z kapryśną pogodą, chorobami, szkodnikami roślin. Do tej uporczywej walki wciągamy nawet chemię, bo niejeden chwast, robak czy wirus są odporne na wszelkie łagodniejsze działania zapobiegawcze czy likwidatorskie. Uprawa amatorska na działkach nie powinna być amatorszczyzną i dlatego nie zaszkodzi, a pomoże, znajomość prostych, lecz skutecznych sposobów walki z przeciwieństwami.
|