Zgodnie z propozycją PiS działkowiec będzie mógł złożyć wniosek o odpłatne przekształcenie prawa użytkowania w prawo własności. Wniosek ten składać ma do starosty (działki na gruncie państwowym) lub wójta (burmistrza, prezydenta) starosty lub marszałka województwa (działki na nieruchomości będącej własnością samorządu terytorialnego). Logicznym jest, że wnioskodawca będzie musiał wylegitymować się dokumentem świadczącym o posiadaniu prawa użytkowania działki oraz przedstawić szereg innych dokumentów (mapy podziału, operat szacunkowy itp.). Projektodawca nie wskazał jednak jakie załączniki musi zawierać wniosek aby został rozpatrzony. To daje organowi zupełną swobodę decyzyjną. Użytkownik musiałby złożyć wniosek w ciągu 2 lat od dnia wejścia w życie ustawy. Po tym terminie roszczenie z mocy prawa wygasa i osobie uprawnionej przysługiwać będzie jedynie prawo do zawarcia umowy o oddanie działki w użytkowanie, najem lub dzierżawę. Na jakich warunkach? Nie wiadomo. W ten sposób działkowiec z użytkownika posiadającego szereg praw wynikających z ustawy o ROD (prawo do nieodpłatnego użytkowania działki, pobierania z niej pożytków, prawo do odszkodowania za składniki majątkowe stanowiące jego własność w przypadku likwidacji ogrodu oraz prawo do działki zastępczej) stanie się dzierżawcą lub użytkownikiem na warunkach, jakie przedstawi mu właściciel gruntu - zwykle gmina. Choć projekt ustawy uprawnia działkowca wyłącznie do złożenia wniosku, nie zostały w nim wskazane procedury odwoławcze w przypadku odmowy lub braku reakcji ze strony organu orzekającego o jego zasadności. Zgodnie z projektem PiS prawo własności ustanawiane ma być w drodze decyzji administracyjnej. Zatem należy domniemywać, że postępowanie dotyczące wniosku o nabycie prawa własności będzie prowadzone w oparciu o zapisy kodeksu postępowania administracyjnego. Wszyscy wiemy, jak długo takie postępowania mogą się ciągnąć. Uzyskanie prawa własności będzie odpłatne. Wnioskodawca zapłaci nie tylko za prawo do gruntu ale poniesie też m.in. koszty związane z wydzieleniem geodezyjnym działki i części wspólnej, ich wyceną przez biegłego rzeczoznawcę oraz opłatami za założenie księgi wieczystej i ujawnienie w niej swych praw. Należy również wskazać, że prawo do wystąpienia z wnioskiem o sprzedaż nie może naruszać praw osób trzecich (art. 21 ust.4 projektu ustawy). Dlatego zgłoszenie jakiegokolwiek (nawet fikcyjnego) roszczenia o zwrot nieruchomości wykluczy prawo działkowca do ubiegania się o własność. Mało tego, nawet późniejsze (po zakupie działki przez działkowca) zgłoszenie roszczenia do nieruchomości przez osobę trzecią może posłużyć do podważenia własności działki.
|